sobota, 23 stycznia 2010

szmatki, szmatki...

to moja nowa miłość i ostatnio wciskam je wszędzie :) w związku z tym zaprzyjaźniam się powoli z maszyną do szycia. Nie da się ukryć, że jest to związek niełatwy, ale nie poddaję się :P

I tak trochę scrapowo, a trochę nie wydziobałam komplet z cuuudnej japońskiej bawełny (kocham ten skuterowy motyw! mam jeszcze w trzech innych zestawieniach kolorystycznych, więc na pewno będzie się tu pojawiać...).

To taki, powiedzmy, okołowalentynkowy prezent ma być ;) w składzie:

notes grubaśny

+ kosmetyczka krzywulcowa


+ kartelucha mocno zszargana :) (Homo Scrapiens ILS-owe pasują jak ulał)


Nie jest to cała moja szmatkowa produkcja, o nie... Niestety większość zapomniałam obfotografować... To jeszcze tylko rzut oka na baaardzo zaległy komplet (kalendarz + kosmetyczka)



Oczywiście jak zwykle baardzo Wam dziękuję za komentarze :) i przy okazji anonsuję smakowite candy u Rudlis,
o takie:


i u Soleil-In

33 komentarze:

asica.p pisze...

jeju jakie piękne!!!!się zakocałam normalnie:)

asica.p pisze...

zakochalam haha

asica.p pisze...

zakochalam haha

nataly*oh pisze...

motyw vespy na tych szmatkach jest rewelacyjny. no i jej wykorzystanie pod wszystkimi postaciami. (:

Fioletowe poddasze pisze...

Wow!!! Piękne komplety.

Nulka pisze...

jezusie nazareński jakie materiały

padłam!!!!!!!

też się zakocałam

kartelucha jest mniamniuśna!

Nulka pisze...

{zazdrość}

Nulka pisze...

{ślinotok}

madebyviva pisze...

REWELACYJNE KOMPLETY!!

nie dość że świetnie scrapujesz to jeszcze świetnie szyjesz! Bardzo mi się te komplety podobają!

Unknown pisze...

boszszszszsz, jakie cuda - ta karteluszka mnie urzekła po prostu / a szyjesz cudnie :)

RosaliaArt pisze...

oszalałam!!!! bosko, bosko, bosko!!! zazdroszczę temu, do kogo te cuda trafiły. ajć

BETIK pisze...

Czegokolwiek byś się nie tknęła w "złoto" zamieniasz. Piękne:)

Anitasienudzi2 pisze...

jejuniu! potwierdzam co Viva napisała.Te kosmetyczki są cudowne! całe komplety powodują ostry slinotok!

K.C. pisze...

Komplety boskie! Rewelacja!

cynka- Ewa Mrozowska pisze...

FANTASTYCZNE!!!!!
no materiały super i to szycie!!!!!!!!!!

Nowalinka pisze...

No widzę, że ta przyjaźń z maszyną rozkwita :)
Cudne materiały a Ty nadałaś im świetne i ciekawe kształty, nowe życie :)

paperina pisze...

Kartka przepiękna , cudna taka... ART.
Co do reszty to (aż zazdrość mnie zżera, że to nie moje) pokłony za pomysł i styl.

Drycha pisze...

na widok takiej ilosci kolorów w pierwszym zestawie zrobiło mi się słabo... ;p

...ale TEN DRUGI! ;D

Zielona pisze...

Jejku jakie cuda!!!
Pierwszy komplet jest świetny!! Megaśnie mocne kolory świetnie ze sobą współgrają :)

k_maja pisze...

dziękuję, Dziewczyny :***

cieszę się, że podzielacie moją fascynację szmatkami, tym bardziej, że szykuję się z wolna do candy ;) więc bądźcie czujne :P

Dryszko - haha, jak możesz nie doceniać dizajnerskiego zestawienia Echino Furuya, no jak? :P poza tym tam są tylko trzy kolory ;) fakt, że może mało mroczne :P no ale dobra, rozumiem, że niektórych od różowego zęby bolą ;) buziaki :*

taja.85 pisze...

Komplet z kosmetyczką jest fantastyczny. Skąd ty takie szmatki wyczarowałaś?

karikara pisze...

normalnie pełen profesjonalizm
piekne

Ewik21 pisze...

cuda i jak kolorowo się zrobiło

Ania Komenda pisze...

jeżeli tak wygląda początkujące szycie i niełatwa współpraca z maszyną to ja się powinnam zapaść pod ziemię :D
bo swojego Łucznika mam juz od roku, zdążyłam do ze dwa razy popsuć (albo sam się popsuł) i nadal krzywo szyję :D

Zielonooka pisze...

o jaaaaaa!!!! piękne komplety:)
materialowy wzór nr 2 baaardzo mi się podoba:)
widzę, że nie tylko papierkowe prace świetnie Ci wychodzę ale także materiałowe - są suuper:D

asica.p pisze...

a ja sie chcialam cos zaptac a nie widze maila do Ciebie buuu

k_maja pisze...

o, faktycznie nie ma ;) jakoś nie pomyślałam ;)

kliguz@wp.pl

Anonimowy pisze...

kobieta talentów wszelakich! taki rękodzielniczy omnibus z Ciebie!

chwilka

SentiMenti pisze...

twoje szmatkowe dzieła są re-we-la-cy-jne! wszystkie co do jednego, zachwycam się nimi szczerze :))))

edit pisze...

ooo no nareszcie mam kumpelę od szyciowych notesów!!!! masz zajefajne materiały zazdroszczę !!! A same notesy i kosmetyczka no bomba ale fajowo że tez szyjesz :) ja uwielbiam wtrącać materiały wszędzie gdzie się da :) kartelucha jest odjazdowa, Zdolniacho ty !!!

molla pisze...

cudny komplet!!!

Anonimowy pisze...

oto fragment mojej radosnej twórczości:
były szmateczki - powstały perełeczki.

kigabet vel Ki pisze...

ten ostatni zestaw ...... ta tkanina ... zachwycam się !!!