to moja nowa miłość i ostatnio wciskam je wszędzie :) w związku z tym zaprzyjaźniam się powoli z maszyną do szycia. Nie da się ukryć, że jest to związek niełatwy, ale nie poddaję się :P
I tak trochę scrapowo, a trochę nie wydziobałam komplet z cuuudnej japońskiej bawełny (kocham ten skuterowy motyw! mam jeszcze w trzech innych zestawieniach kolorystycznych, więc na pewno będzie się tu pojawiać...).
To taki, powiedzmy, okołowalentynkowy prezent ma być ;) w składzie:
notes grubaśny
+ kosmetyczka krzywulcowa
+ kartelucha mocno zszargana :) (Homo Scrapiens ILS-owe pasują jak ulał)
Nie jest to cała moja szmatkowa produkcja, o nie... Niestety większość zapomniałam obfotografować... To jeszcze tylko rzut oka na baaardzo zaległy komplet (kalendarz + kosmetyczka)
Oczywiście jak zwykle baardzo Wam dziękuję za komentarze :) i przy okazji anonsuję smakowite candy u Rudlis,
o takie:
i u Soleil-In
33 komentarze:
jeju jakie piękne!!!!się zakocałam normalnie:)
zakochalam haha
zakochalam haha
motyw vespy na tych szmatkach jest rewelacyjny. no i jej wykorzystanie pod wszystkimi postaciami. (:
Wow!!! Piękne komplety.
jezusie nazareński jakie materiały
padłam!!!!!!!
też się zakocałam
kartelucha jest mniamniuśna!
{zazdrość}
{ślinotok}
REWELACYJNE KOMPLETY!!
nie dość że świetnie scrapujesz to jeszcze świetnie szyjesz! Bardzo mi się te komplety podobają!
boszszszszsz, jakie cuda - ta karteluszka mnie urzekła po prostu / a szyjesz cudnie :)
oszalałam!!!! bosko, bosko, bosko!!! zazdroszczę temu, do kogo te cuda trafiły. ajć
Czegokolwiek byś się nie tknęła w "złoto" zamieniasz. Piękne:)
jejuniu! potwierdzam co Viva napisała.Te kosmetyczki są cudowne! całe komplety powodują ostry slinotok!
Komplety boskie! Rewelacja!
FANTASTYCZNE!!!!!
no materiały super i to szycie!!!!!!!!!!
No widzę, że ta przyjaźń z maszyną rozkwita :)
Cudne materiały a Ty nadałaś im świetne i ciekawe kształty, nowe życie :)
Kartka przepiękna , cudna taka... ART.
Co do reszty to (aż zazdrość mnie zżera, że to nie moje) pokłony za pomysł i styl.
na widok takiej ilosci kolorów w pierwszym zestawie zrobiło mi się słabo... ;p
...ale TEN DRUGI! ;D
Jejku jakie cuda!!!
Pierwszy komplet jest świetny!! Megaśnie mocne kolory świetnie ze sobą współgrają :)
dziękuję, Dziewczyny :***
cieszę się, że podzielacie moją fascynację szmatkami, tym bardziej, że szykuję się z wolna do candy ;) więc bądźcie czujne :P
Dryszko - haha, jak możesz nie doceniać dizajnerskiego zestawienia Echino Furuya, no jak? :P poza tym tam są tylko trzy kolory ;) fakt, że może mało mroczne :P no ale dobra, rozumiem, że niektórych od różowego zęby bolą ;) buziaki :*
Komplet z kosmetyczką jest fantastyczny. Skąd ty takie szmatki wyczarowałaś?
normalnie pełen profesjonalizm
piekne
cuda i jak kolorowo się zrobiło
jeżeli tak wygląda początkujące szycie i niełatwa współpraca z maszyną to ja się powinnam zapaść pod ziemię :D
bo swojego Łucznika mam juz od roku, zdążyłam do ze dwa razy popsuć (albo sam się popsuł) i nadal krzywo szyję :D
o jaaaaaa!!!! piękne komplety:)
materialowy wzór nr 2 baaardzo mi się podoba:)
widzę, że nie tylko papierkowe prace świetnie Ci wychodzę ale także materiałowe - są suuper:D
a ja sie chcialam cos zaptac a nie widze maila do Ciebie buuu
o, faktycznie nie ma ;) jakoś nie pomyślałam ;)
kliguz@wp.pl
kobieta talentów wszelakich! taki rękodzielniczy omnibus z Ciebie!
chwilka
twoje szmatkowe dzieła są re-we-la-cy-jne! wszystkie co do jednego, zachwycam się nimi szczerze :))))
ooo no nareszcie mam kumpelę od szyciowych notesów!!!! masz zajefajne materiały zazdroszczę !!! A same notesy i kosmetyczka no bomba ale fajowo że tez szyjesz :) ja uwielbiam wtrącać materiały wszędzie gdzie się da :) kartelucha jest odjazdowa, Zdolniacho ty !!!
cudny komplet!!!
oto fragment mojej radosnej twórczości:
były szmateczki - powstały perełeczki.
ten ostatni zestaw ...... ta tkanina ... zachwycam się !!!
Prześlij komentarz