album skończony! ja - wykończona {hahaha}, ale co tam... najważniejsze, że mogę na liście 'rzeczy do zrobienia' odhaczyć kolejny - nie mały wcale - projekcik... Zdjęć sporo - dla wytrwałych ;) Sporo też brakuje - nie miałam już siły robić kolejnych ujęć czy zbliżeń tagom i różnym gadżetom - jak ktoś ciekaw, zapraszam na indywidualne macanie ;P
Buziaki!
taki jest grubas:
i już reszta zawartości:
23 komentarze:
Jedno wielkie : "WOW"!!! :)
Napracowałaś sie niesamowicie, oczy mi przeskakują od szczegółu do szczegółu...piękny jest, koniecznie do zmacania i obejrzenia w rzeczywistości poza wirtualnej!! :*
wspaniały album!
ten natłok dodatków, skomponowanie ich, dobranie, kompozycje...
jak dla mnie rewelacja...
cudne zdjęcia boskie wykonanie i dwa miliony detali:)
fantastyczny album!!!
MOja prywmitwna i minimalistyczna głowa tego pojąć nie potrafi!!! Bosz... Jak Ty to robisz Kobieto, że na tej powierzchni potrafisz zmieścić takie miliony detali i hektolitry emocji....
Album BOSKI!!! Szykuję się psychicznie na zmacania... bo na jednym pewnie się nie skończy... mrrrrrrrrr
Flora dokładnie ujęła w słowach to co ja chciałam napisać. Lecz nawet tego nie umiałam wyrazić! Dech zapierają Twoje piękne prace! Album jest naprawdę Piękny!
Chyba nie ma pracy Twojego wykonania która by mi się nie podobała? Nie ma takiej!
podpisuję się pod Florą.. na razie obejrzałam pobieżnie i wleciałam napisac komentarz żeby móc w spokoju oglądać dalej.. ja nie jestem w stanie tego ogarnąć..to dzieło sztuki ten album, przecudowny..
Umrę kiedyś przez Ciebie - zobaczysz :)
Boże
o_O
Ten album jest FANTASTYCZNY :-) Co ja się nawgapiałam na te wszystkie szczegóły, stempelki, tekturki, obrysowanki... i w dodatku ma taki piękny, romantyczny, po prostu PARYSKI klimat! :-)
CU-DOW-NY!!! :D
koniecznie go zabierz w weekend!
jest przecudowny!
Przecudowny. I naprawde ma paryski nastroj.Kompozycja, szczegoly, czysta perfekcja. szkoda, ze nie moge zmacac. Na poczatku, pomyslalam sobie, ze szkoda, ze nie wszystkie napisy po francusku, ale pozniej doszlam do wniosku, ze napewno angielski bardziej do Ciebie przemawia. Ato album buchajacy emocjami, nie na pokaz. Jeszcze raz, bardzo, bardzo podziwiam.Wspanialy jest.
Ojejuńciu! Cudny!
Kochane, Z CAŁEGO SERDUCHA- DZIĘKUJĘ!!! :******
Elfiku - na pewno byłoby super z napisami li i jedynie po francusku, ale szczerze mówiąc, to ja w tym języku ni w ząb ;) rubonsy francuskie marnowały się w szufladzie, więc stwierdziłam, że grzechem byłoby nie wykorzystać - ale bardziej w celu nadania 'francuskiego' smaczku czy kolorytu niż jako faktyczne opisy... (zwłaszcza, że większości nawet nie rozumiem, hahah, ale wstydzior) Buziaki!
nic tylko wyc i głową bić w ścianę z rozpaczy....cudo, cudo to jest, a zanim chociaż jednym palcem tknę to wieki miną ...kochana ,to jest najbardziej wypasiony album, jkai to tej pory widziałam przepych, detale, smaczki..wszystko w nim jest!!!!
Jesooooooo K_maja przytkało mnie z wrażenia o_O Niesamowity !!!
Nie mogę się pozbierać... album jest ABSOTULUTNIE CUDOWNY...
Trafiłam tu po wpisie w Craftowie i jestem padnięta z wrażenia!
Piękne rzeczy! Piękny album!
Bez pytania dodaję do linków u mnie na blogu i pozdrawiam!
Iście reportażowa robota!!!!!
Się naoglądałam.... ło hohoho!!!!!Fantastyczna podróż w fantastycznym albumie :)
Kasiu,ten album to wspaniała podróż po świecie twoich umiejętności, wyobraźni i po samym Paryżu!!! Pamiętam czasy, gdy jedno! piwo wypite na Montmartre było rozpustą! ale jakże to piwo smakowało... z taką samą rozkoszą ogląda się ten album!
oj będę wpatrywać się nie raz w te wszystkie misterne szczegóły... a z zaproszenia - wcześniej czy później - skorzystam :D
Świetny ten album, dopracowany i przemyslany, zdjęcia piękne, hmm pozazdrościć można wycieczki...
Śliczny! Gratuluję Ci konsekwencji, samozaparcia i fantastycznych pomysłów, które tu władowałaś! Ogrom cudownej pracy, a jaka pamiątka! Suuuper!
Przepiękny album!Podziwiam zacięcie i konsekwencję. Ja mam masę zaczętych albumów i nie skończonych. Obiecałam sobie jednak, że przysiądę do nich po świętach.
wczoraj oglądałam album Nordstjerny, który mnie zachwycił totalnie i całkowicie... A potem ona sama powiedziała, że KONIECZNIE muszę zobaczyć ten album:) nie myliła się - jest równie POWALAJĄCY:D cudowny i niepowtarzalny!
chylę czoła przed autorką
Prześlij komentarz