Oczywiście ja sama miałam niemały dylemat, które spośród maniakalnie zbieranych, (kiedyś) notowanych, zapamiętywanych, nuconych pod nosem (itd.) ważnych słów umieścić w swoim wpisie. Zdecydowałam się na wiersz K.I.Gałczyńskiego Prośba o wyspy szczęśliwe. Dlatego, że jest piękny. I dlatego, że opisuje sens życia.
okładka (przód):
okładka (tył):
strona z listem:
mój wpis:
detale:
Oczywiście jak zwykle dziękuję za wszystkie ciepłe słowa, które tu zostawiacie :***
okładka (tył):
strona z listem:
mój wpis:
detale:
Oczywiście jak zwykle dziękuję za wszystkie ciepłe słowa, które tu zostawiacie :***
29 komentarzy:
Oj, nie moge!!!! Cudo!!!
I jak ja mam teraz zabrac sie za swoj album, jak u Ciebie takie pieknosci widzialam!! Trema mnie calkowicie sparalizowala...
Już okładka zapiera dech w piersi a środek... również uwielbiam ten wiersz :)
Tylko nie waż się wysyłać zanim nie zmacam!
Woła do mnie normalnie: macaj mnie, macaj ;)))
aaarrrrrrrrrrgggggggggghhhhhhhhh...słabo mi jak na niego patrzę - jest absolutnie boski... zawsze mnie musisz zbić z tropu,no!!!
PIĘKNY! Brak mi słów...
O tym, że będzie mi dane się wpisać do niego to już mnie paraliżuje ;P
...idę dalej go podziwiać!
świetny temat ( temat mojego wędrownika brzmi niejako podobnie :D).. bardzo mi się podoba! połączenie kolorów w twoim wydaniu, detali, smaczków... ech piękny, delikatny i bardzo kobiecy :D
Aj... już mi zaczęło brakować tych ciarek na tyłku...
Przepiękny album... no powalający! :*
O matko!! te kolory!!! jejku .. zakochałam się!! Jest CUDOWNY!!!
nie no kolorystyka, te wszystkie wzory współgrające ze sobą... normalnie sonata jakaś alboco...
spękania, puchata tasiemki (będę tak pisać,a co), metalowe elementy, wszystko.... tylko zmacać i powąchać, bo może pachnie tak świeżo i lekko jak wygląda.
ale ja będę okropna, wstrętna i w ogóle... w szczególności to "i w ogóle"... mogłaś ogonek do "ł" w drugim wyrazie dorobić ;p
O rany, ale cacko! :)
I najbardziej cieszy mnie fakt, że trafi też w moje ręce :))
kochane! dziękuję baaardzo! :* zwłaszcza, że to taka praca 'rozruchowa' - może Wasze komentarze mnie całkiem rozruszają ;)
Drycha...hmmm, ale ja dorobiłam ;P tylko to taki, wiesz, 'niekonwencjonalny' ogonek ;) bo ortodoksyjny (górny albo skośny) nijak się nie chciał wkomponować - wtedy to 'ł' przestawało być podobne nawet do 'l' ;P więc musi zostać takie trochę 'ł' domyślne...
i wcale nie jesteś wstrętna ;P ot, masz tę samą obsesję co ja, hehe
ran Twoich (czy czego tam...) niegodnam całować - westchnienie i przewracanie oczami...
wszystko piekne na swoim miejscu, podziwiam
jestem zuroczona - jak zwykle tutaj!
moje ulubione zestawienie kolorystyczne! i co ja mam teraz zrobić? na różowo? a swoją drogą, to podniosłaś poprzeczkę, aż strach zaczynać:)
Zmrożona mrozem i śniegiem zaokiennym, rozpadłam się jak bańka mydlanka... padam do nóżek za absolutne mistrzostwo!!
nic więcej wykrztusic nie zdołam, oszołomionam....
Szkoda, ze się nie załapałam na tą edycję wędrowniczkową... ale nadzieję jeszcze mam... że kiedyś w ogóle.
No właśnie słowa ... słowa to ja wypowiedzieć nie mogę na widok tego cuda ....
ważne są dla Ciebie słowa...hmmm to co by tu napisać?;D
jest KMajowy!! to taki nowy słowotwór
ale najlepiej oddaje to co oczy widzą
czyli nieskazitelny, taki nic dodać nic ując
tylko gapic sie i uczyć a jak drugie nie wchodzi w grę (bo u mnie nie wchodzi..cóz) to gapic sie i chłonąć!!
no!
i mam nadzieję ze kiedys dane mi bedzie w jakiejs takiej wymianie z tobą uczestniczyć ( życzenie noworoczne;)
Buziaki !
majstersztyk!
Ślicznościowy!!!
:)
Dziewczyny! Dziękuję :***** Za to, że Wam się chce napisać, i za to, że jesteście takie bezkrytyczne ;)
Beata - haha, ja tam nie widzę przeszkód w dublowaniu się kolorów ;) a sama wstawiłam wcześniej, bo obawiam się, że po zobaczeniu Waszych albumów straciłabym odwagę ;)
batorku - ja się z Tobą umawiam na wymianę jakąś choćby dziś! :* Bo widzisz... ja to bym bardzo chciała tak scrapować jak Ty... i choć spędzam sporo czasu na kontemplacji Twoich prac, to scrapowanie w Twoim stylu niestety ciągle mnie przerasta... :/
piekny w każdym detalu!!! wciąż zadzwia mnie Twoja kreatywność i liryzm, którego tak brakuje w zwykłej codzienności. Pozdrawiam serdecznie:)
Ja wiedziałam, że tak będzie! Ja wiedziałam, że tak będzie!!! Że przytka mnie na amen, jak zobaczę Twój album! Podniosłaś poprzeczkę wysoko!!!! Kochana - szybciutko proszę wstawiać zdjęcia do wspólnego bloga!!!
no to mi Kasiu zabiłaś ćwieka. Raz znów będę przerażona mając zrobić wpis. dwa to chyba jakaś magia jest między nami. tytuł. i ta baza. muszę chyba o innej pomyśleć ech...
O matko , jaki on piękny ,już sobie wyobrażam jaki musi być boski na "żywo" ...
Prześliczny wędrownik!!! Kolejne cudeńko wyczarowałaś :)
Poprostu coś pięknego, trudno wyrazić to słowami
Przepiękny album, w niesamowitych kolorach. Aż wstyd, że trafiłam tu do Ciebie pierwszy raz...
tak oglądam i oglądam te twoje prace...albumy...ach....aż nie wiem co powiedzieć....piękne to wszystko...miło oko nacieszyć!::):):):):)
Prześlij komentarz