do nieskończonych prac... Przynajmniej dla mnie. Dlatego nie lubię zostawiać
napoczętych 'projektów'. Ale czasem inaczej się po prostu nie da. I wtedy, mimo wewnętrznego oporu,
trzeba dokończyć. Tak było z tym - daaaawno dawno temu robionym - albumikiem Gabrysi, który czekał właściwie tylko na zdjęcia z tegorocznych wakacji. Zdjęć było sporo, stąd takie 'napakowane' stronki powstały. Plus jedna - właściwie pusta na zdjęcia z 4. urodzin. Plus maleńki dopinany do kółek notesik na Gabrysine powiedzonka i śmieszne teksty, których nie brakuje :)
Przepraszam za 'bezsłoneczne' zdjęcia...
Oto okładka wraz z notesikiem:
15 komentarzy:
Ty i te Twoje albumy :D
Ojej! Ja tylko oglądam z podziwem i z zazdrością :)
Uwielbiam Twoje albumy bez dwóch zdań!!
Przepiękny, naczekał się i jest :))
Twoje albumy są zdecydowanie debeściarskie!! Uwielbiam odkrywać w nich te wszsytkie warstwy, rubonsy, podpisy.... BOSKIE!!
Oj mi się strasznie podobał ten albumik i fajnie że mogę go znów pooglądać :) Kolejne stronki świetne!!
fantastyczny album!!!! Zresztą jak każdy, który wychodzi spod Twoich rąk. Świetne kolory, dodatki, stemplowania i w ogóle....
świetny! okładka to wyższa szkoła jazdy, ile pięknych szczególików
piękny!
już Ci mówiłam :) LANDRYNA aż klei się do paluchów!!! B - O - S - K - I
świetny album. No i fakt... odgrzewane kluchy są ciężżżżkie :p
:D
ale Ty je przyprawiłaś i włala. pyszota
Bardzo fajny album!! Warto było czekać na fotki którymi go uzupełniłaś!!
Kolorki widzę takie nie zimowe, fajne, optymistyczne :)
Już podziwiałam na forum, śliczny jest, warto było poczekać na taki efekt :-))
(a na moim blogu wyzwanie dla Ciebie, zwierzeniowe :-)) i nagroda, którą już pewnie dostałaś od kogoś, ale należy Ci się stukrotnie!)
Lubię takie przeładowane albumy...włąściwie to lubię wszystko, co wyszło spod Twoich rąk :)
album mega cudniasty!!!!!
kolorki prześwietne :D
ślicznościowy!!!
nooo ja kocham te Twoje albumy... u Ciebie nawet pusta z pozoru strona jakoś tak ładniej i ciekawiej wygląda uhuhuhu
cmoksyyyy
Radosno-optymistyczny jak wiosna.
Dla mnie cudo
Prześlij komentarz